|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Otka
'Czarodziejka z księżyca
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie 18:06, 23 Paź 2011 Temat postu: Ze śmiercią jej do twarzy [M] [Z] |
|
|
Ze śmiercią jej do twarzy
Mówią, że po śmierci człowiek nic nie czuje, przestaje oddychać, myśleć, kontaktować. Podobno przenosi się w inne miejsce, gdzie zazna spokoju lub nie. Nazywają to piekłem i niebem, lecz czym one są? Nie wiem, według definicji niebem nazwiemy miejsce, gdzie będziemy szczęśliwi zawsze, a piekło przyniesie nam cierpienie wieczne. Moje niebo było na ziemi z nią, bez niej to piekło.
Skąd ta pewność, że po śmierci jeszcze w jakikolwiek sposób istniejemy, bez tlenu człowiek umiera, a umarlak nie ma do niego dostępu jak i ja. Mój tlen stał się trupem, zlepkiem tkanek, które nie funkcjonują, wiotką postacią, którą włoży się do drewnianego pudełka i umieści w ziemi, stanie się pożywieniem dla robaków i innych stworzeń żyjących pod ziemią.
Tak moja ukochana mnie zostawiła, jestem teraz sam jak palec na tym świecie. Jestem zły na nią, za to co mi zrobiła. Wściekły, że nie walczyła do końca, że nie chciała tu zostać tylko wybrała tę pieprzoną drogę w kierunku światła. Pamiętam jej śmierć szczegółowo, nawiedza mnie ten obraz co noc.
Zginęła podczas bitwy o Hogwart, staliśmy po przeciwnej stronie barykady. Zabił ją mój ojciec. Tak pozbawił mnie jedynej rzeczy, którą kochałem. Pomimo mojego młodego wieku poznałem smak miłości nieważne, że była to miłość zakazana, po wojnie miałem nadzieję, że będzie czymś normalnym i dostępnym dla mnie. Jednak myliłem się, pozostała dalej zakazana i zarazem niedostępna, bo jej już nie ma. Leżała w kałuży swojej krwi, nie mogła się ruszać, wiedziałem, że jest poważnie ranna, chciałem zabrać ją z pola walki w bezpieczne miejsce, uzdrowić , ale ona tylko chciała mnie zobaczyć. Gdy przy niej uklęknąłem, uśmiechnęła się i szepnęła:
-Żyj za nas oboje.- Nie odpowiedziałem nic tylko ją pocałowałem, czułem jak umiera, jak jej ciepłe usta stają się zimne i obojętne na mój dotyk, czułem jak ona ode mnie odchodzi, czułem się samotny choć trzymałem ją w ramionach. Czułem, że umieram razem z nią.
Tamtego dnia umarła ona i umarłem ja. Ją pochowali, ja muszę dalej żyć. Ona jest w niebie, a ja w piekle. Ona musi być szczęśliwa, a ja muszę pokutować swój żywot, by móc ją kiedyś znów ujrzeć.
Ona nazywała się Hermiona Granger, a ja z jej śmiercią utraciłem swoje imię. Stałem się nikim i jak nikt żyję. Żyję tylko po to by umrzeć i zobaczyć ją ponownie. Mam nadzieję, że wtedy odzyskam swoje imię i spocznie ono obok jej nazwiska na cmentarzu, dopiero jak umrę Hermionie będzie ze śmiercią do twarzy, bo oboje będziemy martwi.
D.M.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
MsCoccaine
Better. Faster. Stronger.
Dołączył: 18 Mar 2011
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:30, 23 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Żyję tylko po to by umrzeć i zobaczyć ją ponownie. |
Tak strasznie mi się podoba ten cytat!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martix
'Mugol w kontakcie
Dołączył: 05 Maj 2011
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 19:22, 24 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Świetne, przejmujące i smutne,ale podobają mi się takie smutasy... Szczególnie po moim dzisiejszym ataku szału przez kolegów. Można się zamyślić i odpłynąć ;D Przepiękne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Otka
'Czarodziejka z księżyca
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pon 19:29, 24 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Dzięki. Nie byłam pewna czy taki smutas się spodoba. Ale nie potrafię napisać nic z Happyendem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leeni
Gorrrąca paczka Skeeter
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 3124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Tczew
|
Wysłany: Śro 19:14, 26 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
A mnie nie powaliło. Nie powiem, ze było złe, ale błędy... Nie mogłam się skupić na tekście. Jest ładny, ale... Nic nadzwyczajnego.
Czekam na inne teksty Twojego autorstwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
M.
'Zgwałcony charłak
Dołączył: 24 Paź 2011
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią 13:38, 28 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Smutne cudo. A końcówka najsmutniejsza i najśliczniejsza jednocześnie.
Ale mam jedno ale. ;D
Tekst jest taki trochę chaotyczny, jakby to były jego myśli. A z drugiej strony, jak patrzę na całość, to mam wrażenie, ze to nie są jego myśli, tylko jakby komuś to opowiadał, albo pisał wstęp do pamiętnika, cokolwiek. I wtedy to jest już trochę za chaotyczne. Ale może to tylko moje odczucie ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Otka
'Czarodziejka z księżyca
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 22:52, 29 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
W sumie to są jego myśli w myśloodsiewni, więc mogą być chaotyczne i ktoś może je zobaczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|