Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MsCoccaine
Better. Faster. Stronger.
Dołączył: 18 Mar 2011
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:37, 29 Paź 2011 Temat postu: Insygnia cz. II. |
|
|
Ktoś widział? Jak wrażenia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
M.
'Zgwałcony charłak
Dołączył: 24 Paź 2011
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 21:03, 29 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Hmm...
Po pierwsze - dużo lepsze od części pierwszej. I nawet na tyle mi się spodobało, że odważyłam się drugi raz na to pójść do kina. (Znaczy nie specjalnie, tylko spóźniliśmy się na film, a jako, że bardzo chcieliśmy na coś iść, to poszliśmy drugi raz na Harrego...)
Po drugie... Nie pamiętam już tego filmu za dobrze. ;)
Po trzecie - Uwielbiam scenę, jak Bellatrix celuje w Ginny, a tu pojawia się wściekła Molly i atakuje Bellę. I jeszcze jak Seamus (?) z Nevillem dowiedzieli się, że mogą wysadzić to kamienne przejście... I ogólnie całe to wysadzenie.
A i jeszcze pocałunek Rona i Hermiony w tej komnacie z bazyliszkiem. Co prawda Ron i Hermiona nie są moją ulubioną parą, ale pocałunek mi się podobał. ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MsCoccaine
Better. Faster. Stronger.
Dołączył: 18 Mar 2011
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:07, 29 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Oh, kocham tą część, jest zrobiona wspaniale, ma taki klimat i scena wojny, te posągi które nagle ożywają, to wszystko było takie niesamowite, takie zapierające dech w piersiach - jestem wielką fanką scen wojny, naprawdę bardzo mi się podobały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
M.
'Zgwałcony charłak
Dołączył: 24 Paź 2011
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 21:11, 29 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Właśnie! Matko, ta scena jak te kamienne posągi na zawołanie McGonagall nagle się pojawiły! To było boskie! Taka prawdziwa wojna! A potem jej mina i "Zawsze chciałam to zrobić" czy coś w tym stylu! ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MsCoccaine
Better. Faster. Stronger.
Dołączył: 18 Mar 2011
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:13, 29 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Tak, było tam coś takiego. Podobały mi się też bardzo, nieziemsko wręcz wspomnienia Severusa - były zrobione w taki sposób, że miałam ochotę płakać wraz z nim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
M.
'Zgwałcony charłak
Dołączył: 24 Paź 2011
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 21:20, 29 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Wtedy stwierdziłam, że to najnieszczęśliwszy człowiek na ziemi i też mi się chciało płakać. Jak on tulił tą biedną Lily (btw. cudownie to opisałaś w swojej miniaturce)! Albo jak widział Lily i Jamesa razem! Jak to zobaczyłam, to serio myślałam, że się rozpłaczę. Bo nie dość, że jego było mi tak bardzo żal, to jeszcze ich mi było żal, że tacy młodzi, szczęśliwi, a tu zaraz zginą.
Im dłużej myślę o tym filmie, tym więcej mi się przypomina i już pamiętam czemu byłam taka "oczarowana" jak wychodziłam z kina.
Ale za to na końcówce (epilogu) to prawie wybuchnęłam śmiechem na widok Dracona i Rona z brzuszkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|