"Krzyżacy"

MsCoccaine

Usnęłam po pierwszej stronie. Nie dałam rady, po prostu nie.

Ms_Riddle

ja przeczytałam ze 20, z pomocą internetu, ponieważ niektóre fragmenty były nie do zrozumienia ;//

Foi

Ja przebrnęłam prze półtora tomu. Obraziłam się na książkę kilka rozdziałów po tym jak zmarła Danusia, a Zbyszko zaczął łazić za Jagienką.
Książka dobra do poduszki na początku, a potem tylko akcja denerwuje.

Alex

Toć tu akcji nie ma praktycznie ! ;O

Foi

No nie, jakieś początki były. Ale nic z nich nie wyszło

Alex

Hhahaah xD
Nie wyszło mu ta powieść. :D

Foi

Niby nie, ale w szkole nadal nią męczą. Co powoduje bardzo ładne rzędy jedynek.
Wy przerabialiście tą książkę także w 1 gimnazjum?

MsCoccaine

Tak! W 1 gimnazjum, fajną mieliśmy pracę pisemną, relacja radiowa z pojedynku Zbyszka i tego tam.. c*uj wie. Anyway, wszystkie te opisy mają na celu spowolnienie akcji, co moim zdaniem jest tam zupełnie niepotrzebnie, bo ona sama w sobie się ciągnie jak flaki z olejem, nie potrzeba jej żadnej pomocy. W dodatku ten język... litości! Niechże ktoś to przetłumaczy na bardziej przyswajalny dla młodzieży styl!

Alex

Ejj, ja się na tym wczuwałam strasznie w akcję, nie ? xD
Ale z tym polonistka miała dobry pomysł, bo Sienkiewicza tok myślenia był taki nudny, że aż usypiał, a przecież tam się nawalali!

Ja przeczytałam CAŁY pierwszy tom xD

Ej, Kaśka, to na tym sprawdzianie z treści jak od ciebie ściągałam, a ty ode mnie, nie ? :D

MsCoccaine

Ba! No wiadomo, współpraca daje emm.. zadowalające efekty! :D

Nekierta

Nie miałam tego na lekturę, bo pani zdecydowała się na "Quo Vadis"(nudne...). Dzisiaj na polskim w podręczniku pani kazała nam przeczytać fragment, kiedy Zbyszko ślubował księżnej Danucie, że będzie rycerze Danusi, albo jakoś tak, i mi się spodobało...

Leeni

Mi w kospodzie pod Lutym Turem się podobało, a potem... Doszłam do wyzwania na pojedynek z Liechtensteinem, potem się na to obraziłam. Fuj, ble. Streszczenie szczegółowe daje CUDOWNE ocenki.
5+, 5+, 5+, 6, 6. xD

Nauczycielka mi pogratulowała, że jako jedna zniewielu przeczytałam.

Ew

Skończyłam dokładnie na siódmej stronie i spasowałam. Za to film był niezwykle emocjonujący i pomocny. Moja polonistka też mi gratulowała i cieszyła się, że przeczytałam całą lekturę jako jedna z całej klasy. ;)

Otka

Mam pewną słabość do Sienkiewicza. Na początku jego książki mnie nudzą, ale po przebrnięciu kilkudziesięciu stron mnie wciągają i czytam je jednym tchem.
Więc pochwalę się, ze przeczytałam całość. I nie lubię Jagienki, Zbyszko powinien być z Danusią.