Anegdotki z dzieciństwa

Leeni · Wysłany: Śro 13:55, 30 Mar 2011 Temat postu:

!5? Hmmm...

Alex · Wysłany: Śro 16:18, 30 Mar 2011 Temat postu:

Niee, nie ma szans xD Ja do tej pory nie wyrosłam :D Jestem dużym dzieckiem :D Jemu też nie minie :D

Mewik · Wysłany: Śro 20:22, 30 Mar 2011 Temat postu:

Alex to wcale mnie nie pociesza :<

Alex · Wysłany: Śro 21:14, 30 Mar 2011 Temat postu:

Chodż, mamciu :* Przytulę Cię < 3

Co do anegdotek...
Kilkanaście razy tak było, że zanim brat mnie uderzył, ja już płakałam i przeżywałam to, jak mnie boli XD No i od razu do rodziców leciałam, a Marcin miał przechlapane :D

Leeni · Wysłany: Śro 21:53, 30 Mar 2011 Temat postu:

Tak ma mój młodszy brat, i jak zwykle wszystko na mnie!

Lilith

No cóż...
Ja, jako bodajże trzylatka.
Nowe mieszkanie, moja mama dopiero co wypolerowała calutką podłogę szmatą, bo mopa jeszcze nie było, a miała przyjechać moja prababcia. Ja wchodzę, patrzę i się "zawieszam" ze szklanką coli. Mama:
- Tylko nie nachlap!
No cóż, ja, jak na dziecko przystało przechyliłam szklankę i wylałam troszkę. Mama wściekła, zabrała mi colę i dała klapa w tyłek. Na co ja odpowiedziałam:
- Taka jesteś?! To ja ci się jeszcze zsikam!
Po czym spełniłam swoją groźbę.

:hamster_evil:

EDIT: Jeszcze coś.
Miałam trzy lata i bawiłam się w piaskownicy. Miałam mały, dziecięcy samochodzik. W pewnym momencie zostawiłam samochodzik i zabrał mi go chłopczyk. Mamusia chłopczyka zadowolona, nie widzi. Ja, jako dziecko z natury wybuchowe, po drobnej perswazji słownej złapałam za swoją łopatkę plażową, taką z metalem, podbiegłam do małego złodzieja i dałam mu ww. łopatką w łeb.
Mina mamuśki - bezcenna. Samochodzik odzyskałam.

Mewik

o mój borze zielony Tucholski... "taka jesteś?! to ja ci się jeszcze zesikam!"
Padłam, i bardzo dziękuję, że humor mi to poprawiło! :D

Lilith

Mew (nawiasem mówiąc, Muchomorek?), to tylko część moich popisów jak byłam mała, a chwilowo "więcej grzechów nie pamiętam" :).

Mewik

no... kiedyś Muchomorek, ale... skąd wiesz oO?
To dawaj dalej, a nie kłam, że 'nie pamiętasz' <3

Alex

Jaki Muchomorek ?!

Mewik

To ty też nie wiesz...? XD
A ja myślałam, ze Ty wszystko wiesz...
No była taka historia:
Z dawną znajomą miałyśmy razem fazę na Żwirka i Muchomorka. Jako, że ja byłam Wysoka to zostałam Muchomorkiem, a ona Żwirkiem, ponieważ niziutka była. To przez jakiś rok się ciągnęło, ale potem powstała przykra sytuacja.

Ms_Riddle

"Taka jesteś..." padłam jak to przeczytałam xD Piałam się przez dobre dwie minuty lol

Lilith

Mew, ja Cię kojarzę z magicznego forum. Ale Ty mnie chyba nie ;). Ta anonimowość... *chichocze*. "Dziwny zbieg okoliczności" - kocham!
I ja naprawdę nie pamiętam. Ale mogę podpytać mamę ;-).
O, np. kiedyś przy babci jako czterolatka powiedziałam "O cholera!". Jako, że była tam moja przyszywana ciocia Ania, skonsternowana wskazałam na nią palcem i krzyknęłam "To ona powiedziała!".

Mewik

oo... to znaczy, że z mirriel? XD
Dziwny zbieg okoliczności -hm. To było dzikie :D
Ktoś jeszcze miał gafę w wczesnym dzieciństwie, lub/i późnym? :D

Lilith

Nie, Mew. Z magiczne.pl.
No dobra, koniec offtopa (odezwała się ta, co go zaczęła).