Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mewik
Cookie Monster <3
Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 18:29, 05 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- Co robisz? - Zapytał Draco przekrzywiając zabawnie głowę. - Tak tylko pytam, z czytej ciekawości.
- Wyślę Patronusa do McGonagall.
Odparła tak jakby to była najzwyklejsza rzecz na świecie.
- Aha - odparli równocześnie chłopcy.
- Orientujecie się mniej więcej ile nas tu jest? - spytała Gryfonka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob 20:12, 05 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- Cały wagon? - spytał jasnowłosy z przekornym, nieco ironicznym uśmieszkiem.
- Dzięki, Malfoy, nie domyśliłabym się - spojrzała na niego karcąco na co on tylko się roześmiał w głos. - Na prawdę tak cię to śmieszy?
- Twoja osoba? Owszem - wyszczerzył się, za co dostał z łokcia od Pottera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ew
'Czarodziejka z księżyca
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Sob 20:44, 05 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- Bądź miły - powiedział szybko Harry, uśmiechając się w kierunku Hermiony - bo ona przynajmniej wie, jak wysłać tego cholernego Patronusa.
- Szczerze? Nie interesuje mnie to! Mam ważniejsze sprawy na głowie niż ta szlama.
- Świetnie - warknęła Hermiona, raptownie chowając różdżkę z powrotem do kieszeni. - A więc poradzisz sobie sam.
I zaczęła odchodzić, zostawiając chłopaków w całkowitym zaszokowaniu. Wtem w całym wagonie rozbrzmiało zdenerwowane:
- Malfoy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
D.
'Zaczarowana Prostytutka
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: Sob 22:47, 05 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- Świetnie! Idź sobie! - darł się za nią Draco. - A żebyś wiedziała, że sobie poradzimy!
Patrzył jak gryfonka znika w tłumie, kiedy już jej nie widział odwrócił się spanikowany do Pottera i powiedział niepokojąco cienkim głosem:
- Zginiemy tutaj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mewik
Cookie Monster <3
Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 22:49, 05 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- No co?! Byłem przecież miły!
- Nie byłeś! Nazwałeś ją Sam-Wiesz-Jak.
- O no proszę. Zaczynamy mówić zagadkami? Ał! Za co to?!
- Za chęć do życia kretynie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
D.
'Zaczarowana Prostytutka
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: Sob 22:55, 05 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Nagle Draco zaczął wydzierać się, tak, że cały wagon patrzył się na nich z niepokojem.
- Czego krzyczysz, gŁupku?! - Harry próbował zatkać mu usta ręką.
- Coś białego przebiegło koło okna! To DUCH! Ktoś tutaj zginąąąął - popatrzył się po wszystkich jak opętany, mierząc w niektóre osoby palcem.
- To nie duch, to patronus - powiedział Harry wyglądając przez okno na srebrnego łabędzie sunącego szybko w stronę zamku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ew
'Czarodziejka z księżyca
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Nie 0:19, 06 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Harry zaczął się niepohamowanie śmiać, sprawiając, że Draco tylko stał oburzony i ze wściekłą miną wpatrywał się w przyjaciela. Po chwili jednak nie wytrzymał i najzwyczajniej w świecie wyminął go, kierując się w stronę swojego przedziału.
Nie minęła nawet minuta, kiedy w zasięgu jego wzroku znów pojawił się Harry.
- Draco - zaczął cicho - czy nie wydaje ci się to dziwne, że wagon odłączył się od lokomotywy, a my dalej jedziemy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie 9:10, 06 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- Nie odzywaj się do mnie, Potter. Jesteś wstrętny! Nienawidzę cię! - krzyczał na jednym wdechu. - Ty... ty...! Jak to wagon się rusza!?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
D.
'Zaczarowana Prostytutka
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: Pon 20:07, 07 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Obaj złapali się kurczowo oparć, kiedy wagonem porządnie szarpnęło. Po chwili dało się słyszeć jak ktoś woła:
- Trzymajcie się, ludziska. Już niedaleko Hogwart! - Harry rozpoznał po głosie gajowego i nauczyciela opieki nad magicznymi stworzeniami, Hagrida, który z całej siły napierał na wagon.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ew
'Czarodziejka z księżyca
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pon 21:34, 07 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- Ten to ma siłę - stwierdził Draco, a Harry potwierdził słowa przyjaciela, szybko kiwając głową. - Ale i tak jesteś wstrętny, Potter.
- Wiem, wiem, Draco - mówiąc to, kruczoczarny uśmiechnął się. - A teraz przestań mieć taką przerażoną minę i się zbieraj. Wychodzimy.
- Ja nie mam przerażonej miny! - krzyknął Draco, ale Harry już zdążył opuścić przedział, więc blondyn skapitulował i udał się za nim, przy okazji zastanawiając się, co takiego przyniesie im wszystkim nowy rok w Hogwarcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
D.
'Zaczarowana Prostytutka
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: Śro 23:21, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
-Dobra, karzełki. Spadajcie - zawołał Malfoy do kilku drugoklasistów, którzy z trudem próbowali wsiąść do jednego z wozów, ciągnących uczniów do zamku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mewik
Cookie Monster <3
Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 23:50, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- Malfoy, przypomnij mi..dlaczego się zadaję z Tobą pomijając fakt taki, ze jesteś, okropny, ignorujesz wszystkich i wszystko, nie masz ludzkich odruchów...
- O przepraszam... mam ludzkie odruchy!
- I nie słuchasz mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw 12:49, 10 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- I tak mnie lubisz - odpowiedział niezrażony Draco. Potter tylko roześmiał się, kręcąc głową ze zrezygnowaniem.
- No fakt, ale to nie zmienia faktu, że jesteś wredny i rozpieszczony...
- Harry, skończ już... - jęknął znany wszem i wobec Książę Slitherynu.
- Nie nie skończę - oburzył się brunet i na nowo zaczął swój wywód.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ew
'Czarodziejka z księżyca
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Czw 19:35, 10 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- Za co zostałem tak ukarany? - westchnął Draco głośno, przez co Harry rzucił mu mrożące krew w żyłach spojrzenie, ale zamilknął.
Przez resztę drogi do pojazdów napędzanych testralami (ale to zabrzmiało XD) milczeli, lecz kiedy doń dotarli, przed ich oczami stanął nie kto inny, tylko...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw 19:43, 10 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
...tylko Granger dająca w twarz Weasley'owi.
- Uuuu! Było ostro! - krzyknął rozentuzjazmowany Draco i... i zaraz później sam dostał.
- Wszyscy jesteście tacy sami! - krzyknęła i obmiotła wzrokiem całą trójkę, po czym wściekła minęła ich, odchodząc. Wszyscy trzej spojrzeli na siebie zdziwieni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|