Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karola
Gorrrąca paczka Skeeter
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 2445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Śro 23:29, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- Dzięki za radę. Po prostu lepiej mi się pracuję jak jest spokój.
- Skądś to znam, ale nie warto przez to zaniedbywać życia osobistego.
- Wszystko da się pogodzić - upiła łyk kawy - Jeżeli masz ochotę na kawę, to na stoliku za tobą stoi dzbanek, to sobie weź dopiero zaparzona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw 0:52, 03 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- Dzięki, ale staram się nie pić więcej niż jedną dziennie - odparł Draco.
- Jasne, rozumiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karola
Gorrrąca paczka Skeeter
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 2445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Czw 0:55, 03 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Sama wstała i nalała sobie kolejny kubek. Nie potrafiła pracować rano bez kawy.
- Który to twój kubek dzisiaj?- zainteresował się.
- Trzeci.
- W takim razie zabieram ten expres stąd. Nie chce mieć pracownicy, która padnie na serce. - Nie zdążyła zaprotestować kiedy wyszedł do swojego gabinetu z jej ekspresem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw 6:59, 03 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- Tak to nie będzie - mruknął do siebie wychodząc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karola
Gorrrąca paczka Skeeter
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 2445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Czw 20:00, 03 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Zapukała do jego gabinetu, by po chwili wejść do środka.
- Szefie...
- Mhy - mruknął dając znać, że słucha.
- Wie szew, że szefa lubię? - zaskoczony podniósł głowę znad papierów, które czytał - Mógłby szef oddać mi mój expres?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw 20:40, 03 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- Wszystko, tylko nie to - odparł spokojnie i tylko się uśmiechnął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karola
Gorrrąca paczka Skeeter
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 2445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Czw 20:52, 03 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- Mafoy bądź człowiekiem.
- Już nie szefie - zaśmiał się pod nosem, a ona prychnęła.
- Ja nie potrafię pracować bez kawy. Tak się nie da, Kawa = praca. Myslisz, że skończyłabym Hogwart z najwyższą średnią jakby nie moja czarna przyjaciółka, ja nie potrafię bez niej funkcjonować do południa. Po południu starczy już tylko jeden kubeczek. - swój monolog zakończyła perfekcyjną miną skrzywdzonego dziecka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw 21:07, 03 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- Granger, ja jestem upartym człowiekiem i takie miny nie robią na mnie wrażenia - powiedział rozbawiony - tutaj widziałem już lepsze...
- Nie bądź świnia, zyskasz moją sympatię...
Malfoy roześmiał się.
- Tylko świnia? Dobrze wiemy, że wszyscy łącznie z tobą mają wyrobioną opinię na mój temat (i oboje wiemy, że nie jest to świnia), czyli jednym słowem nie mam nic do stracenia....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karola
Gorrrąca paczka Skeeter
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 2445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Czw 21:25, 03 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
-Sympatią ludzi można wiele załatwić, ale jak tam sobie myślisz twoja sprawa. W takim razie do godziny rozpoczęcia mojej pracy mam 10 minut, dlatego wychodzę i będę za 10 minut.
- Dokąd idziesz?
- Jak to dokąd? Do najbliższego punktu z kawą - wyszła na korytarz. Jak się nie da tak, to trzeba inaczej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią 7:07, 04 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- Co za kobieta - mruknął kręcąc głową z jawną dezaprobatą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karola
Gorrrąca paczka Skeeter
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 2445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Pią 10:54, 04 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Wyszła na świeże powietrze. W duchu śmiała się z sytuacji jaka zaszła w gabinecie Malfoya. Myślała, że praca z nim będzie straszna, ale jak na razie było bardziej zabawnie niż źle. Weszła do kawiarni po przeciwnej stronie ulicy i kupiła duży kubek czarnej kawy. Z ulubionym napojem w ręku wróciła do ministerstwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią 19:30, 04 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- Jesteś na prawdę nieznośna - mruknął niezadowolony z takiego obrotu sprawy. - Wszyscy Gryfoni są tacy, czy mam do czynienia ze szczególnie złośliwym przypadkiem? - spojrzał na nią uważnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karola
Gorrrąca paczka Skeeter
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 2445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Pią 22:28, 04 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- Zakładałabym, że wyjątek. Zawsze staram się osiągnąć to czego pragnę, chociaż nie za wszelką cenę czy po trupach.
- No to widzę, że nasza współpraca może być ciekawa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob 8:43, 05 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- Nie wątpię Malfoy. Jakieś zadania na dziś? - spytała.
- Nic wielkiego, papierowa robota, ale za to jutro jedziemy w delegację. Będą szefowie departamentów PRzestrzegania prawa Czarodziejów z kilku krajów. To ma potrwać około tygodnia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karola
Gorrrąca paczka Skeeter
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 2445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Sob 14:01, 05 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- I dopiero teraz mi o tym mówisz? Musze w takim razie po odwoływać wszystkie swoje plany. Daj dokumenty.
- Proszę - podał jej kilka teczek. Wyszła, siadając przy swoim biurku wyciągnęła pergamin i szybko naskrobała krótką notatkę do Ginny.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Karola dnia Sob 22:11, 05 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|