|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...

Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pon 17:28, 25 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
- Miała niezbyt miłą sytuację z Potterem - mruknął Draco.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Mewik
Cookie Monster <3
Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pon 22:31, 25 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Blaise spojrzał z oczekiwaniem na Draco, nie wiedząc, że sam bezwiednie zaciska dłonie w pięści.
- Możesz jaśniej? - powiedział cicho murzynek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...

Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pon 22:44, 25 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
- No zranił ją cholernie i posłała go w diabły - odparł Draco - serio nie pamiętasz tego skandalu z wiewiórą, Grzmotterem i tą Chang w roli głównej? -spytał, a po chwili zaczął mu wszystko tłumaczyć. Po chwili Diabeł doskonale wiedział, dlaczego Ginny jest wobec niego nieufna. - Widzisz stary, za wiele panienek zaliczyłeś, może i jej się podobasz, ale jesteś skreślony, bo nie wzbudzasz w niej zaufania i w sumie w cale się jej nie dziwię, skoro doskonale wie, że zastąpisz ją inną po trzech dniach, no może tygodniu... - dodał Draco, patrząc na przyjaciela.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karola
Gorrrąca paczka Skeeter

Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 2445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Pon 22:50, 25 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
- Sprawa wygląda tak: nasze sypialnie odwiedziła większość hogwardzkich dziewczyn ale każda była tutaj z własnej woli. A u rudej, no wiesz z tego co wiem kochała Pottera, chciała być dla niego tą jedną jedyną, a okazało się, że on nie traktuje tego zbyt poważnie. Wiesz wypadło, że swego czasu bardzo na nią nalegał, w końcu ruda się zdecydowała spędzić z nim swoją pierwszą noc, po tym jak świętował zwycięstwo w meczu - dla Diabła jego wypowiedź była trochę chaotyczna, ale słuchał nie przerywając Malfoyowi, żadnymi pytaniami - tylko, że po wejściu do jego dormitorium zastała Pottera zabawiającego się z jakąś panną, złoty chłopiec nie wyznaje takich zasad jak my, że lepiej rzucić dziewczynę niż zdradzić - po zakończeniu monologu Draco zauważył, że Blaise jest w lekkim szoku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...

Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pon 23:05, 25 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
jedno w sumie nie wyklucza drugiego ;)
- O cholera - mruknął Diabeł, a po chwili pytając się Granger, gdzie może być ruda i szybko poszedł we wskazanym przez nią kierunku - Wiewióra, nie gniewaj się - usiadł obok niej na błoniach - nic nie wiedziałem o Potterze i gdybym wiedział to bym nie odstawiał takich cyrków - dodał obejmując ją ramieniem.
- Jasne, cały Hogwart paplał, a ty nic nie wiedziałeś - oburzyła się Ginny, zrzucając jego rękę.
- Na prawdę nie wiedziałem, bo w zeszłym roku byłem albo nawalony albo skacowany i Potter był ostatnią osobą, która mnie interesowała - powiedział, odwracając ją w swoją stronę - a z tym, że jestem taki babiarz to też nie do końca prawda - dodał, a ona posłała mu sceptyczne spojrzenie - no, bo spójrz zabrałem dziewczynę do Trzech Mioteł, nie zdążyłem jej nawet poznać, a następnego dnia dowiaduję się, że jestem jej chłopakiem to chyba coś tutaj nie halo - dodał - i właśnie tak wyglądało nie mniej niż 3/4 moich związków - mruknął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karola
Gorrrąca paczka Skeeter

Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 2445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Pon 23:26, 25 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
(tak,przynajmniej się pokryło:D)
- No widzisz Smoku, jednak Zabini nie jest taki demoniczny jakim go przedstawiałeś
- Jeszcze wszystko się okaże złotko, ale dajmy spokój Diabłowi, mam lepsze zajęcia - podszedł do niej i zaczął rozpinać guziki jej bluzki.
- Hola, hola panie Spidii Gonzales za 3 dni bierzemy ślub, do tego czasu żadnych amorów - chłopakowi z szoku prawie gałki oczne wyszły na wierzch - zamknij buzie skarbie, nie musisz mi pokazywac swoich migdałków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...

Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pon 23:37, 25 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
- Jesteś wredna - powiedział oburzony draco - foch! - wrzasnał odwracajac się, splótł ręce na piersiach.
- Wiewióra, powiedz coś w końcu - powiedział dziobiąc ją, palcem między żebra - no Wiewióra - oburzył się, jednak nie widząc żadnej reakcji wziął ją na ręce, idąc w kierunku jeziora i stanął na jego brzegu, Ginny złapała się jego szyi, kurczowo się jej trzymając.
- Ja nie umiem pływać - przyznała się zawstydzona - i dam buziaka, jak postawisz mnie na pewnym gruncie - dodała potulnie, a tego Diabłu nie trzeba było dwa razy powtarzać, szybko postawił ją kilka metrów od brzegu, a ona w odpowiedzi musnęła delikatnie jego usta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karola
Gorrrąca paczka Skeeter

Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 2445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Pon 23:47, 25 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
- Dlaczego ty jesteś taka potulna tylko w chwili zagrożenia co Weasley?
- Ja nigdy nie jestem potulna Zabini, a co do tamtego to przeszłość nie ma dla mnie znaczenia, wymazałam ją z pamięci - sama przed sobą nie chciała przyznać, że to dalej siedzi w najgłębszym zakamarku jej serca i duszy.
- Jak ty możesz się z nim przyjaźnić, nie ogarniam tego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...

Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pon 23:58, 25 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
- W zasadzie to on mi nic nie obiecywał - mruknęła zawstydzona, odwracając wzrok.
- Czas o nim zapomnieć, Ginny - powiedział poważnie, podchodząc bliżej niej i uniósł jej podbródek tak, że musiała na niego spojrzeć - a wiem, że nie zapomniałaś, bo w przeciwnym razie zareagowałabyś zupełnie inaczej w stosunku do mnie. - Z doświadczenia wiem, że trudno jest pozostawić to wszystko za sobą, ale to się udaje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karola
Gorrrąca paczka Skeeter

Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 2445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Wto 0:02, 26 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
- A co ty możesz wiedzieć o miłości Zabini? Nauczyłam się z tym wszystkim żyć, nie chce o tym pamiętać więc skończmy ten temat. Najlepiej to ja sobie już pójdę - ruszyła w stronę zamku nawet nie oglądając się za siebie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...

Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 0:13, 26 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
- A sądzisz dlaczego teraz jestem jaki jestem? - spytał, a Ginny odwróciła się - byłaś kiedyś w sytuacji, gdzie zastajesz ukochaną osobę w łóżku z kimś, kogo uważasz za przyjaciela? Ja byłem i nie chodzi o Draco - odparł na wpół smutny, na wpół zły, Draco nawet nic o tym nie wiedział, bo Blaise wstydził się powiedzieć mu, że jego rodzony brat odbił mu dziewczynę, było mu cholernie głupio. Wbrew pozorom Blaise był cholernie uczuciowym i wrażliwym chłopakiem, który po prostu po tym wszystkim boi się zaangażować i chowa się za maską zimnego drania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mewik
Cookie Monster <3
Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Wto 0:27, 26 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
- To znaczy, że co? Możesz rozwinąć tę kwestię, bo nie za bardzo rozumiem...?
- I nie zrozumiesz.- odparł zimno Zabini i wściekły, na to, że jakaś tam Gryfonka poznała jego mały sekret, wyminął ją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...

Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 0:43, 26 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
- Hej, Blaise... - powiedziała dziewczyna, łapiąc go za ramie, a on wykorzystując ostatki cierpliwości odwrócił się, patrząc na nią wyczekująco - mi możesz zaufać, a czasem dobrze jest się wygadać - dodała dość niepewnie.
- A co chcesz wiedzieć, że mój rodzony brat pieprzył się, jak to on potem nazwał po przyjacielsku z moją dziewczyną, kiedy po raz pierwszy zaczęło mi zależeć - mruknął sfrustrowany - że byłem takim kretynem, że wstydziłem się o tym komukolwiek powiedzieć - powiedział - to już wiesz - dodał nieco chłodniej.
- Hermiona - zaczął Draco, któremu foch przeszedł jak za dotknięciem różdżki - to weźmy ślub dzisiaj, bez tych wszystkich bufonów - wyszczerzył się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karola
Gorrrąca paczka Skeeter

Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 2445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Wto 10:23, 26 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
- Bardzo chętnie skarbie ale rodzice na 100% by mnie zabili, ich jedyna córka wzięła ślub, a ich na nim nie było. Możemy zrobić potem skromne przyjęcie dla najbliższych.
- Nie ma takiej opcji Granger - z progu usłyszeli warknięcie, Draco nawet nie musiał patrzeć kto tam stoi, po chwili do środka wszedł Lucjusz Malfoy, obrzucając ja pogardliwym spojrzeniem - ta pseudo uroczystość za 3 dni to najgorszy koszmar naszej rodziny, mój pierworodny biorący ślub z tobą - zimny ton, ociekający jadem - trudno jeżeli tak sobie życzy mój pan muszę to zaakceptować, ale nie pozwolę by wyglądało to jak jakaś barbarzyńska uroczystość, Draco matka wszystkim się zajmie, jutro zjawi się u ciebie - i tyle go widzieli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...

Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 10:29, 26 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
- Zawsze to samo... - mruknął cicho Draco, podchodząc do okna i oparł się o parapet. Miał już serdecznie dość tego, że wszyscy decydują za niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|