Lord Voldemort

Foi · Wysłany: Czw 14:27, 24 Mar 2011 Temat postu:

Oj, jak już to wole Toma. Voldemort zdaje się być zbyt "krwiożerczy".
Lubie fragmenty w siódmej części opowiadające o jego życiu, można go było poznać też trochę z tej drugiej, lepszej strony.

LuLu · Wysłany: Czw 16:01, 24 Mar 2011 Temat postu:

Tom moim zdaniem miał rozdwojenie jaźni i niestety ta gorsza strona przejęła nad nim kontrolę już w młodym wieku.
A to mógł być przecież taki świetny facet... Ja tam go mimo wszystko podziwiam, bo osiągnął dużo i był naprawdę dobrym czarodziejem. A że ukierunkował się w stronę zła, no cóż, każdy ma wybór.

W moim alternatywnym zakończeniu Harry zabija tą jego złą naturę, przez co ożywają ofiary jego i jego popleczników, a Tom staje się normalnym facetem o niebywałej wiedzy... :hamster_bigeyes:

Ah te marzenia xD

MsCoccaine · Wysłany: Czw 16:11, 24 Mar 2011 Temat postu:

Uwielbiam go w Czarnej Prawdzie :hamster_bigeyes:

W ogóle zauważyłam, że mam w sobie taki zwierzęcy pociąg do takich sukinsynów ;D

Mewik · Wysłany: Czw 16:31, 24 Mar 2011 Temat postu:

Każda kobieta ma pociąg do typowych sukinkotów! Każda chciała by mieć takiego kochanka jak Bohun, Voldemort czy też Malfoy'ów! Zdecudwwanie twierdzę tak jak LuLu - Tom ma dwubiegunową naturę, jednak jak wiadomo, postanowił zamieszkać po jednej stronie! XD

Ach Tooooooooom w Czarnej Prawdzie... :hamster_bigeyes:

Alex · Wysłany: Czw 17:19, 24 Mar 2011 Temat postu:

Toooooooooooooomy ! *.*
On jest tam taki słodki!
A wrauuu < 3

A jako dzieciak, jaki przystojny był ! Się nie dziwię Belli, że za nim tak latała ! :D

Ms_Riddle · Wysłany: Czw 17:24, 24 Mar 2011 Temat postu:

Dla mnie to jest trochę taki mały, zraniony chłopiec, który starał sie dopiec wszystkim i ten chłopiec był w nim przez całe życie.
Ja bym nie powiedziała, ż eVoldzio jest krwiożerczy, a bardzie mhroooczny ;)

Alex

No, dokładnie, mroczny jest Voldek!!
Czekajcie... On się w nikim nie zakochał nigdy na stronach HP, co nie?

Porcelanka

Ja popieram Ms_Riddle taki zraniony chłopiec, który chciał się odegrać. Jako młodego go wolę ale stary też ma w sobie coś takiego właśnie mrocznego co przyciąga ;)

Alex

Ejj! Czy on wyznał, ze się w kimś zakochał w HP u Rowlingowej?

Mewik

Alex - czyś ty na głowę upadła?! Voldemort kochający kogoś w kanonie, to chyba jakiś żart.

Mi się wkręciło "lord wielokąt"! <3

Alex

No bo ja wierzę, że Voldek był w kimś zakochany :D Mam nadzieję, że nie w McGonnagall ;o

Wielokąt? Skąd do Voldzinki prostokąty przykładać ci sie zachciało ?

MsCoccaine

Ja natomiast jestem za tym, że jego i Belle łączył ognisty romans ^^.

Alex

Coś musiało być... Bo Bella zbyt była w Voldka zapatrzona... Albo była psychiczna ;o

MsCoccaine

Psychiczna to ona była, na pewno. Popatrz na to jednak w ten sposób, była jedyną śmierciożerczynią, która zrobiła by dla niego absolutnie wszystko, a on.. cóż, był podłym, normalnym facetem, który miał swoje potrzeby. Jestem pewna, że wykorzystywał jej oddanie.