Zjawiska paranormalne

Leeni

Gadał nam, że wywoływanie duchów jet niebezpieczne, bo otwieramy bramę między ziemią a światem duchów, i że na ziemię dostają się złe duchy...

Ms_Riddle

a u mnie ksiądz na religii mówił, ze kiedys przyszła do niego kobieta, która chciała zapisać synów na ministrantów, jeden dzieciak był w podstawówce, a drugi miał z 5 lat i sie okazało, ze to dlatego, ze im obojgu snia sie w tym samym momencie takie same koszmary i to chyba dlatego, ze ta matka w czasach licealnych czy studenckich wywyływała ze znajomymi duchy...

Alex

No właśnie z tym wywoływaniem duchów coś musi być, bo jest tyle o tym historii, że to głowa siada... Wywoływałyście duchy kiedykolwiek?

Leeni

Ja nie. Chyba, bo coś mi sie kołacze po głowie, a nic sobie nie moge przypomnieć.

Ms_Riddle

Ja nie i nie zamierzam.

Leeni

Aa! Chris mówił, że na jego religii ksiąez mówił, że muzyka techno jest zła, bo wprowadza w stan transu... I że takie rzeczy właśnie powodują przesuwanie sie mebli itp...

MsCoccaine

Hahahaha ja pierdziele xD

A wgl, u nas w Iławie jest nawiedzony dom! < 69

Alex

mówisz o tym na Ostródzkiej ? XD

MsCoccaine

JEST JAKIŚ NA OSTRÓDZKIEJ?!?!

Ja mówię o tym na lipowym. Matka zabiła tam swoje dziecko, a potem popełniła samobójstwo po tym, jak podczas budowy tego domu jej mąż spadł z dachu i zginął. Potem był tam burdel, a teraz jest jakaś speluna. No i kiedyś dzwonił ktoś na policję, że w domu słychać płacz dziecka. Policjanci przyjeżdżają, dom pusty. A nagle pojawia się im kołyska dziecięca, buja ją stojąca obok kobieta. No to oni podchodzą do niej, a ona podobno miała pocięte całe ręce, a dziecko było sine, jakby się udusiło. Potem nagle ona zniknęła w powietrzu. A potem jeszcze taka akcja była, że ludzie widzieli jak ktoś skacze tam z tego balkonu i rozpływa się w powietrzu. Ciągle słychać tam płacz tego dziecka. Jakaś masakra.

Leeni

Ej, okropne, ale śmieszne. Normalnie Wrzeszcząca Chata.

MsCoccaine

Bez kitu nie. Byliśmy tam na naszym pierwszym spotkaniu klasowym i szliśmy takim wąskim korytarzem co szedł pod basenem - był tam basen, w ogóle chata full wypas - i jak jeden z chłopaków coś wrzasnął, jak wszystkie dziewczyny poszły w krzyk, tak pokochałam moich chłopaków z klasy ;D.

Leeni

Hedhehe.

Alex

Jest na Ostródzkiej, ale nie wiem, co tam się działo. Do tej pory stoi... Coś tam z jakąś starą babcią było, ale co, to ci nic nie powiem... Dom jest po lewej stronie, jak się jedzie od nas do centrum... :D Taki czarny cały...

Leeni

Dobrze że tam nie mieszkam. Chris się ze mną zgadza.

MsCoccaine

Kurde musisz mi go jutro pokazać! Bo nie wiem :(