Weno gdzie jesteś...?

Leeni

Ja napisałam,a le dobre toto nie jest. Przegram ten cały konkurs.
Ja zawsze z kimś gadam i oglądam Rodiznę zastępcza, albo słucham czegoś porządnego. Takż eczytam.

Ew

I naprawdę Ci to pomaga? Mi raczej czytanie i oglądanie seriali przyniosłoby całkowicie odwrotny efekt - zamiast się skupić, zaczęłabym błądzić myślami wokół tego, co aktualnie bym robiła.
Pamiętam, że swego czasu bardzo dobrze na Wenę działały zapachowe świeczki, ale ostatnio coś to nie idzie. ;)

Otka

Musi sama wrócić lub w wolym czasie myślę, co bym chciała napisać i czas przychodzi rozwiązanie.

Karola

Ja w łóżku zasypiając zaczynam myśleć ostatnie kilka zdań które napisałam i wtedy z zamkniętymi oczami próbuje sobie wyobrazić co będzie dalej. Albo muzykoterapia.

Ew

Mam podobnie przed zaśnięciem, ale później zazwyczaj zapominam, jaki miałam pomysł, a to jest jeszcze bardziej denerwujące niż fakt, że w ogóle się miało Wenę. ;) Ostatnio za to bardzo pomaga mi chodzenie po pokoju wkoło i mocne skupienie się. XD

Mewik

mam wene...
"Draco zobaczył...."
....
i po wenie TT'

Ew

Haha, Mew, dobrze Ci idzie. ;) Ale jeszcze parę podobnych napadów Weny i masz już akapit. ;)

Mewik

no dokładnie.... chociaż wczoraj Wen się pojawił i napisałam aż pół strony. Przypuszczam, ze do pierwszego października powinnam dać radę.... chyba... jednak ja nadal poszukuję zbędnego Wena - ma ktoś?

Ew

To zaszalałaś, tyle powiem. ;) A co do zbędnego Wena, to raczej nikt takowego nie ma. Prędzej jego brak. No ale zawsze możesz wykonać jakiś rytuał, co go przywołuje. :D

Karola

Mój wen wybrał się na grzyby i go wilk zjadł.

Leeni

A móhj to się schował gdieś w Pelplinie.

Karola

Oddam wena w dobre ręce. Przyplątał się jakiś, ale zamiast pisać nowe notki na blogi, to ja siedzę i mam pomysły, które do niczego nie pasują i wychodzi mi coś jakby jednopartówka. Więc sobie siedzę i je pisze, zamiast brać się za coś pożytecznego. Więc jak coś to proszę się kontaktować.

Otka

To ja poproszę, bo muszę skończyć rozdział, a uciekła w połowie pisania

Karola

*próbuję go przepchać przez Cdrom * Może tobie da wene do opowiadania, bo u mnie działa na blogi tylko sam sobie

Otka

o coś przez kabelek się przepchało, spojrzało na mnie i uciekło skąd przyszło