Pola.

Pola.

poczęto mnie [nie] przypadkowo.
lubię czekoladę.
w dyskotece byłam jeden raz i więcej tam nie pójdę.
mam dość wysoką samoocenę.
nienawidzę techno.
potrafię wypić sześć decymetrów sześciennych herbaty dziennie.
gdy byłam mała, zjadłam mięsko, które wpełzo do piaskownicy.
potrafię oglądać jedną komedię szesnaście razy.
i za każdym śmieję się z tego samego.
płakałam na 'kubusiu i hefalumpach'.
każdą książkę czytam do końca, niejednokrotnie wielokrotnie.
lubię spać.
średnio dwa razy dziennie spadam ze schodów.
wypiłam trzy łyki aspiryny i prawie zwymiotowałam.
nad biurkiem mam patyk z kolcami. do obrony własnej.
rozmawiam przez telefon tylko z niezbędnym minimum, bo mam idiotyczny głos.
wysyłam minimum 1800 esemesów miesięcznie.
horrory oglądam w nocy. potem nie mogę spać.
w mojej kieszeni żadna kwota powyżej złotówki nie ma prawa bytu.
jeśli śmiech to zdrowie, to będę żyć lat tysiąc pięćset sto dziewięćset.
a będę zmarszczona jak buldog.
niezależnie od wieku lubię mówić na ty.
kobieta w żabce uwierzyła mi, że mam osiemnaście lat i sprzedała mi martini. miałam piętnaście.
i w ogóle dużo rzeczy mnie wkurza.
mój były chłopak miał do mnie pretensje, że mam samych kolegów.
ja tam się o jego kolegów nie plułam... to nie fair.
nie nadaję się do pracy.
potrafię napisać maila na 5 stron A4.
kocham skrycie kilku panów z telewizji.
mam dwóch braci z wyboru.
jak byłam mała to ubierałam buty na odwrót.
posiadam w domu lustro.
na wszystkich zdjęciach wyglądam jak idiotka.
miałam piórnik z Bobem Budowniczym, który zmasakrowałam markerem i był Satanem Budowniczym.
nie używam winampa.
wierzę w znajomości internetowe. wciąż.
nie potrafię pisać na klawiaturze, jeśli nie mam długich paznokci.
byłam wegetarianką dwa dni. aż!
kiedyś znalazłam 200 złotych. wdepnęłam w nie.
lubię wino 'Angello'. 14%
jemy jak chcemy, olać sawuar wiwr.
katechetka w drugiej gimnazjum chciała wysłać mnie do egzorcysty,
dyrektora, psychiatry i kliniki weterynaryjnej.
lubię jeździć samochodem taty.
tata mnie kocha.
kupił mi piłkę Mikasa i koszulkę z Kadziem.
mama mówi, że moje miny są lepsze niż kabaret. mejbi bejbi?
potrafię zjeść litr lodów sama.
kiedyś słuchałam ich troje.
mam płytę Ryszarda Rynkowskiego z autografem. jego też słuchałam kiedyś.
lubię matkę mojego byłego chłopaka. bardzo.
nie potrafię ubrać spodni od munduru harcerskiego. bo ich nie posiadam?
moja sąsiadka rzuca przez okno ziemniakami.
wczoraj chciałam kopnąć kolegę w nogę, ale nie trafiłam i oberwałam z buta w oko.
moją tajną umiejętnością jest wyjadanie potarkowanej mozzarelli z lodówki o północy.
mama mnie też kocha.
bardzo bardzoo.
chcę zamieszkać w Piątku.
moje urodziny są 31 grudnia, na co klnę odkąd pamiętam.
w mojej cyfrówce złamało się takie coś i trochę się popsuł. ale to nic.
zawsze pamiętam o urodzinach.
vavamuffin na przyspieszeniu razy dwa brzmi dużo lepiej.
długo hodowałam holenderskie zio... tulipany!
potrafię przez miesiąc śmiać się z tego samego hasła. przykład:
Zelgadis je sznycel.
cieszę się, gdy widzę muchę.
śmiałam się do łez na 'Shreku'
jest na świecie ktoś, kto potrafi sobie dla mnie wsadzić twarz do skanera.
ufoludki wczepiły mi implant do mózgu.
nie no, dobra, to powyżej to blef. kłamstwo. oszustwo. fałsz.
niczym hasła reklamowe z warszawskich autobusów.
mam cztery jedynki z polskiego. wszystkie za brak zadań domowych.
potrafię kogoś zignorować.
a czokapik ma teraz podwójnie czekoladowy smak! podwójnie czekoladowy smak!
kiedy mam zły humor, krzyczę na misia.
tańczyłam walca na trawniku z boku bloku koleżanki z telefonem przy uchu.
miałam okazję wydać trzy tysiące złotych w ciągu czterech dni.
jeżeli jeszcze to czytasz, możesz założyć beret moherowy dziadka.
a jak dziadek nie ma, to sąsiada.
[a jak dziadek i sąsiad nie mają, to kup sobie wełnę MOHEREK w pasmanterii i owiń sobie głowę].
i w sumie nie musisz mi pisać, że jestem cudowna.
przecież to wiem. skromność to podstawa.
a od takich wiadomości to się tylko skrzynka zapycha i nic więcej.

Mewik

MsCoccaine

Drugi admin się melduje, Coccaina, cześć.
Nie chce mi się o nic pytać, bo leżę ze śmiechu i tyle.
Miłego!

Pola.

jak mam na imię? no to mnie zabiłaś. Pola, miło mi xD i w grudniu będę miała siedemnaście. a to leżenie ze śmiechu to komplement? ;]

MsCoccaine

Pojęcia nie mam czy komplement, czy nie. Generalnie zabawnaś dziewojo, a to chyba dobrze.

Ms_Riddle

Nie dość, że fanka siatkówki to jeszcze amatorka herbaty, też niektóre filmy oglądam po kilka(naście) razy i byłam fanką ich troje, co do litra lodów też daje radę ;)

Jak masz na imię? Ile masz lat? Jakiej muzyki słuchasz? Skąd jesteś? Jaki jest twój ulubiony film? Jaki jest twój ulubiony aktor/aktorka polski/ka i zagraniczny/czna? Jaki jest twój ulubiony parring? Jaka jest twoja ulubiona postać z HP? Jak do nas trafiłaś? Jaki jest twój ulubiony kabaret?

Pola.

jeśli chodzi o te lody, to ja ostatnio jadam lody o smaku tiramisu, tylko i wyłącznie ;D

przed chwilą odpowiadałam, że jestem Pola (serio myślałam, że to oczywiste!) i w grudniu skończę siedemnaście lat. aktualnie mieszkam w Kobyłce (wiem, że to nic nikomu nie powie ;) Kobyłka leży niedaleko Warszawy), ulubionego filmu chyba nie posiadam, ale jakiś czas temu oglądałam 'Oskar i pani Róża' i bardzo mi się podobało, teraz poluję na książkę. jeśli chodzi o muzykę, to naprawdę różnie, od Comy, 30STM, Stereophonics, Roguckiego, Pidżamy Porno, Myslovitz po Adele i Stinga. aktorzy? no cóż, uważam, że Jude Law powinien znaleźć się w moim łóżku *.* postać? zdecydowanie Remusiątko! aczkolwiek aktor, który gra Lupina absolutnie mi nie leży, a to, co zrobili z nim w drugiej siódmej części to już absolutna zbrodnia. czy ktoś mnie zabije, jeśli przyznam, że moim ulubionym parringiem jest Syriusz/Remus? ;D trafiłam tu, no cóż, zupełnie przypadkiem, kliknęłam w jakiś link i mnie tutaj przeniosło. stwierdziłam, że fajnie tu macie i się zapiszę ; ) ulubionego kabaretu brak, ale generalnie lubię oglądać xD

Ms_Riddle

Uwielbiam cię za Comę!

Pola.

ja siebie też za nią uwielbiam! ;D

Mewik

na serio Pola? Oryginalnie ^ ^'
widzę, ze jesteś strasznie skromną osobą ;D
i tak myślę.... dlaczego do diaska masz Smerfetkę na avatarze? :D
ulubiony aktor komediowy? :)

Leeni

Smerfetka jest fajna, nie czepiaj się, ciotka.
Chcesz byc kimś w naszej rodzince?

Kobieto, ja też umiem tyle wypić herbaty, kocham cię za to. I za to, że też jesteś grudniowa.

Pola.

oczywiście, że Smerfetka jest fajna! chociaż jestem przekonana, że niedługo zastąpi ją inny avatar ; ) z drugiej strony, podoba mi się połączenie Smerfetki i zaczarowanej prostytutki. i tak, na serio Pola. ostatnio zaczęłam rozwiązywać krzyżówki i czuję się naprawdę urażona, że często pojawia się hasło 'Negri luk Raksa', a przecież powinno być jeszcze moje nazwisko. ulubiony aktor? hmm. to trudne! ostatnio oglądałam z tatą 'Nagą broń 2 i 1/2: kto ochroni prezydenta?' i 'Nagą broń 33 i 1/3: ostateczna zniewaga' i to było fajne, więc może Leslie Nielsen?
Leeni: czuję się kochana! ;D i jeśli chodzi o rodzinę, mogę być dziadkiem, albo kimś takim. jak miałam osiem lat wujek na mój widok powiedział 'jaki ładny chłopiec!' i do dzisiaj się ze mnie przez to w domu śmieją ^^

Leeni

Hah. To zapraszamy do tematu rodzinnego w offtopie, bo dziadka jeszcze nie miałam.

Jesteś w liceum czy szkole zawododwej?

Pola.

zaraz się zgłoszę ; ) w liceum, na profilu prawniczym.

Leeni

A kim chcesz zostać w przyszłości?